Tydzień 30.11 - 04.12.2009
W poniedziałek w naszym przedszkolu odbyły sie Andrzejki, oto co przepowiedziały nam wróżby; Eryk zostanie kucharzem, Olo fryzjerem, Maciek muzykiem, Emilka tancerką, Kamil krawcem a Radek bismesmenem. Oprócz wróżb braliśmy udział w zabawach andrzejkowych oraz imprezie tanecznej - zabawa była udana.
http://picasaweb.google.pl/kolorowekredki10/Andrzejki#
Kamil przy podwieczorku:
Franek często płacze, ostatnio jak bolało go ucho to też płakał, pojechał do doktora a ja musiałem się o wszystko denerwować.
Chłopaki szaleją po całej sali udająć jeżdzące samochody, nagle Radek krzyczy: Z drogi śledzie, bo łamaga jedzie.
Olek podczas zabawy:
Ciociu muszę ratować świat - i odejechał samochodem, po chwili wraca - Ciociu nie udało się, za chwilę spadnie na nas kamień, uciekajmy do schronu - i schował się pod stół.
Kamil przy śniadaniu:
Ciociu mam takie ogromne ręce jak dinozaur. Jestem taki duży.
Pani Logopeda pyta chłopaków co robią, gdy sen nie chce przyjść?
Radek odpowiada - wołam mamę na pomoc.
Olo - a ja zaczynam wyć.
MIKOŁAJ 2009
W piątek przyjechał do nas święty Mikołaj. Bawił się z nami, tańczył, śpiewał i brał na kolana. Było bardzo fajnie. Najlepsze były prezenty, które przywiózł Mikołaj oraz to , że mamusia i tatuś byli z nami i moglośmy się wspólnie cieszyć. Dziękujemy Ci święty Mikołaju do zobaczenia za rok:)
Zdjęcia z wizyty w przedszkolu św. Mikołaja, niestety nie najlepsze, obiecuje poprawę :) http://picasaweb.google.pl/kolorowekredki10/Mikolaj#